Gra RPG

asgahn

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela

DaVVid

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro)

Adam Molski

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział

asgahn

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) i na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio !

DaVVid

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio ! - I wyciągnął swój miecz

asgahn

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio ! - I wyciągnął swój miecz, poczym jednym ruchem

DaVVid

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio ! - I wyciągnął swój miecz, poczym jednym ruchem schował go spowrotem.

asgahn

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio ! - I wyciągnął swój miecz, poczym jednym ruchem schował go spowrotem. Stracił swoje midichloriany

Jaro

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio ! - I wyciągnął swój miecz, poczym jednym ruchem schował go spowrotem. Stracił swoje midichloriany , które poszły odpoczywać

DaVVid

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio ! - I wyciągnął swój miecz, poczym jednym ruchem schował go spowrotem. Stracił swoje midichloriany , które poszły odpoczywać. Na szczęście w pobliżu

asgahn

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio ! - I wyciągnął swój miecz, poczym jednym ruchem schował go spowrotem. Stracił swoje midichloriany , które poszły odpoczywać. Na szczęście w pobliżu były nowe midichloriany

Jaro

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio ! - I wyciągnął swój miecz, poczym jednym ruchem schował go spowrotem. Stracił swoje midichloriany , które poszły odpoczywać. Na szczęście w pobliżu były nowe midichloriany, które zażądały zapłaty

asgahn

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio ! - I wyciągnął swój miecz, poczym jednym ruchem schował go spowrotem. Stracił swoje midichloriany , które poszły odpoczywać. Na szczęście w pobliżu były nowe midichloriany, które zażądały zapłaty za abonament radiotelewizyjny

Razz

DaVVid

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio ! - I wyciągnął swój miecz, poczym jednym ruchem schował go spowrotem. Stracił swoje midichloriany , które poszły odpoczywać. Na szczęście w pobliżu były nowe midichloriany, które zażądały zapłaty za abonament radiotelewizyjny, ale miszcz nie miał

Jaro

Dawno, dawno temu. Gdy na ziemi żyli wojownicy odważni, którzy byli niepokonani na wielu frontach, ziemię zalały jednorożce. Wielkie i krwiożercze bestie niszczyły i zjadały co i kogo popadnie. Lecz pewnego razu pojawili się oni... Jaro i jego rumak , przed nim Dawid a za nimi reszta, nagle w jednej chwili w pobliskich zaroslach pojawial sie Grzegorz mysliciel a zanim wielki Adam. Niespodziewanie na wojowników napadają dwa jednorożce. Większy ruszył w stronę bohaterów. Ci szybko (użyli mocy Jedi:P) dobyli swego oręża i rozpoczeli natarcie na przeciwnika. Najsilnieszy z ludzi skoczył pierwszemu na grzbiet , pociągnął grzywę i zaskoczona atakiem bestia zrzuciła Mistrza Jedi, który swym świetlnym mieczem , precyzyjnym ruchem odcioł bestii róg. Bestia bez rogu wyglądała conajmniej śmiesznie i uciekła ze wstydu. Wtedy drugi jednorożec, pomyślał i postanowił zabrać róg swego przyjaciela. Lecz Mistrz Jedi(Jaro) na cały głos powiedział nigdzie nie pójdziesz bestio ! - I wyciągnął swój miecz, poczym jednym ruchem schował go spowrotem. Stracił swoje midichloriany , które poszły odpoczywać. Na szczęście w pobliżu były nowe midichloriany, które zażądały zapłaty za abonament radiotelewizyjny, ale miszcz nie miał ochoty płacić midichlorianom